Jak rozpoznać Pierwszą Serię Fiata 126p ???
Fiat
126p jaki jest, każdy wie. Mały kanciasty głośny i niewygodny.
Produkowany
przez prawie 30 lat podlegał częstym małym modyfikacjom i usprawnieniom. W większości
były to drobnostki – niby niewiele znaczące detale, ale... no właśnie –
„niby”.
Przyglądając się tym detalom, możemy określić wiek oglądanego
przez nas auta z dokładnością do ok. dwóch lat
W
tym artykule postaram się przybliżyć wygląd i cechy charakterystyczne Fiata
126p z pierwszej serii, a więc produkowanego od 1973r. do połowy 1977r.
Zacznijmy
od wyglądu zewnętrznego.
Pierwszą rzeczą, która od razu wpada w oko jest
brak zewnętrznego lusterka wstecznego i inna pokrywa komory silnikowej. Posiada
ona dodatkowe 4 wyloty powietrza z każdej strony,
inne przetłoczenie w pasie dolnym przystosowane tylko do montażu kwadratowej
tablicy rejestracyjnej i od środka bardzo ubogie wzmocnienia, chromowany
znaczek 126p był montowany zaraz pod kratkami wywietrznika
Bardziej
spostrzegawczy zobaczą także mniej wystające i bardziej kanciaste błotniki kół
tylnich i przednich niż w wersjach późniejszych, brak przetłoczeń
na błotnikach do montażu plastikowych zderzaków, brak małych przetłoczek nad klamką do otwierania drzwi, felgi o dużym rozstawie śrub z wytłoczonym
napisem FIAT, umocowany na środku pasa przedniego plastikowy znaczek pokryty
chromem z napisem POLSKI FIAT i tuż
za drzwiami pasażera mały napis LICENCJA FIAT.
Ramiona
wycieraczek razem z piórami wykonane ze stali nierdzewnej przez włoską firmę
Magnetti Marelli, oraz wąskie, całkowicie chromowane zderzaki z innymi mocowaniami.
Pod tylnym zderzakiem była
montowana jedna wąska lampka podświetlenia tablicy rejestracyjnej z dwoma żarówkami.
Szyby
do pierwszych egzemplarzy importowane były najpierw z firmy „Secursiv”, później
rozpoczęto produkcje w hutach krajowych (Żary, Ząbkowice, Jaroszowiec,
Sandomierz) Numeracja szyb była w każdym egzemplarzu taka sama więc nie można
było stwierdzić czy samochód miał rozbitą szybę.
Szyby
przednia i tylnia mocowane były na uszczelce gumowej w której znajdował się plastikowy klin
pokryty tak jak znaczek POLSKI FIAT chromem.
Jako
ciekawostkę dodam że Fiat 126p był pierwszym małolitrażowym samochodem w którym zastosowano wszystkie boczne szyby gięte.
Po
wejściu do środka samochodu od razu rzuca się w oczy inna tapicerka. W większości
modeli jest wykonana w całości z jasno-kremowego skayu wraz z obiciami foteli
i kanapy, oraz boczków drzwiowych. Jednak jeśli nabywca był uparty i przy tym
miał trochę szczęścia, to dostał egzemplarz z tapicerką zieloną, ale to należało do rzadkości. Fotele nie mają
zabezpieczenia przed podniesieniem,w
bocznych obiciach tylnej kanapy występują dłuższe przetłoczenia na łokieć,
a w drzwiach subtelnego uroku dodają chromowane wstawki w obiciu, plastikowa
klamka ze srebrną zaślepką i również plastikowa, korbka do podnoszenia
szyby ze srebrną podkładką.
Obicie
przedniej deski jest koloru czarnego z wąską teksturą, z jedną prostokątną
wnęką na środku, w której montowany jest włącznik świateł i ręczna
pompka spryskiwacza cały ten plastik ma srebrną obwódkę. Występowała też
wersja przystosowana do montażu radia w której włącznik do świateł i
pompka były montowane po lewej stronie kierownicy, a sama wnęka była zaślepiona.
W niektórych modelach popielniczki miały chromowane obwódki.
Kierownica
w pierwszej wersji malucha była duża, cienka i gładka, przez co bardzo śliska.
Przycisk klaksonu był pusty, lub miał napis FIAT. Późniejsze cienkie
kierownice były chropowate i mogły mieć przycisk z logo FSM.
Stacyjka
była trzystykowa bez możliwości blokady kierownicy
Położenia:
0
– wyłączone
I
– działają tylko światła i radio jeżeli było
II
– włączony zapłon
Starter,
jak wszyscy wiedzą, był na tunelu środkowym między siedzeniami obok dźwigni
ssania
Przełącznik
świateł przy kierownicy posiadał 3 położenia: światła postojowe, światła
pozycyjne, światła długie. Brakowało świateł awaryjnych i światła biegu
wstecznego, oraz przeciwmgielnego. Mały, okrągły prędkościomierz był
wyskalowany od 10 do 130 km/h. Stosowane były zarówno liczniki zagraniczne (włoskie – Veglia Borletti, węgierskie
– Ganz Transelektro), jak i krajowe (Mera Poltik – do 1978r., Mera Pafal –
od 1978). W zależności od producenta różniły się one od siebie wyglądem
poszczególnych symboli na kontrolkach oraz opisem na wskaźniku paliwa.
Uchwyt pasów był
w kształcie podkowy wspólny dla kierowcy i pasażera, pasy koloru
jasno-szarego z patentowym zaczepem. Pod deską rozdzielczą montowano ręczne
cięgno gazu (do 1979r.) i metalowe cięgno do otwierania bagażnika (do
1974/75).
Na
tylnych słupkach było mocowanie do montażu szyb uchylnych, jednak innego
typu, niż w modelach późniejszych, a mocowanie pasów pasażerów tylniej
kanapy było na tylniej półce. Podsufitka była mała, przyklejana tylko na środku
dachu i często po zostawieniu auta na słońcu się odklejała.
Szybki uchylne
drzwi przednich tzw. „fletnerki” miały metalowe klameczki i uchwyty jedynie przyklejone. Na środkowych
słupkach,
Pewną
charakterystyczną cechą mogą być też opony z samego początku. Pierwszą
partię radiali Stomil wypuścił dopiero na początku lutego 1974. Więc wcześniej
albo były opony z importu, albo polskie diagonalne
Na
wyposażeniu samochodu, w bagażniku, był podnośnik, oraz jasno szara skrzynka
narzędziowa, w której „mieszkały”: klucze płaskie (13/17 i 8/10), klucz
do świec, przebijak będący jednocześnie trzpieniem klucza do świec, klucz
do kół i śrubokręt z drewnianą rączką do wkrętów zwykłych i
gwiazdkowych. W bagażniku nie było elektrowentylatora, ani przetłoczeń na
niego w podłodze bagażnika, a zbiorniczek płynu hamulcowego był bardziej okrągły
niż w późniejszych wersjach.
Na
samym początku produkcji rok 1973 do prawdopodobnie połowy 1974r. Fiat 126p był
składany w Polsce jedynie z „Włoskich” części i prawie całość
produkcji przeznaczona była na rynek zagraniczny, lecz poszczególne
egzemplarze trafiały w ręce ówczesnych „zasłużonych”.
Dlatego
na polskich drogach mogą się zdarzyć egzemplarze posiadające inne wyposażenie,
które występowało jedynie we Włoszech i Niemczech lub egzemplarze z mieszanym
wyposażeniem
A
było to:
-Inny
kształt zamka. zamek był gładki (nie wystawał ponad powierzchnię klapy) i
nie był zamykany na kluczyk.
-korek
wlewu paliwa był jedynie zakręcany (czarny, lub w kolorze nadwozia
-Przednie
kierunkowskazy jak i boczne mają
przeźroczyste klosze z chromowaną obwódką, i spełniają także rolę świateł
pozycyjnych dzięki zamontowaniu żarówek dwuwłóknowych
-Przednia
maska miała zabezpieczenie przed niekontrolowanym zamknięciem
-Zaczep
pasów bezpieczeństwa był bardzo podobny do tego z późniejszych wersji,
oddzielny dla każdego siedzenia z przodu
-Tapicerka
wewnętrzna w kolorze czerwonym
Artykuł
powstał przy współpracy z Cytryn_126